Fundamenty w hali – Dąbrowa Górnicza

Wykonaliśmy fundamenty w hali, przy czym jeden z nich wsparty był na mikropalach. Prace wykonaliśmy we współpracy z firmą Martex Sp. o. o. na terenie jej oddziału w Dąbrowie Górniczej. Wyceniliśmy prace, odbyliśmy wizję lokalną, a następnie, po spisaniu zlecenia, przystąpiliśmy do działania. Tym razem opracowaliśmy projekt zamienny jedynie na mikropale iniekcyjne, natomiast część żelbetową wykonaliśmy zgodnie z rozwiązaniem pierwotnym. W zakresie projektu mikropali nie ingerowaliśmy w ich lokaty, a jedynie dostosowaliśmy zbrojenie i średnicę do naszych możliwości sprzętowych. Nieopłacalnym byłoby zmienianie głowicy wiertniczej na kilka mikropali. Nie mniej, przejdźmy do początku.

W pierwszym kroku zleciliśmy wytyczenie fundamentów. Uznaliśmy, że korzystniej będzie naciąć całą posadzkę w “szachownicę”, a następnie wyciągać kawałki płyty o wymiarach około 2,0*1,0 m. Tak też zrobiliśmy, dzięki czemu ograniczyliśmy zarówno ilość prac brudnych, jak i uciążliwości wynikające z hałasu. Nie ukrywamy, że znacząco też przyśpieszyliśmy samą realizację. Wywieźliśmy pocięte płyty i przystąpiliśmy do prac zasadniczych.

Fundamenty w hali – mikropale

W czasie, gdy równolegle wykonywaliśmy wykopy pod płyty do rzędnych odpowiadających spodu betonu podkładowego wykonaliśmy mikropale. Mikropale wierciliśmy przy użyciu kotwiarki o masie około 4-5 ton. Pierwotnie chcieliśmy oddelegować mniejszy sprzęt do tego zadania, jednakże zdecydowała chęć przyśpieszenia realizacji. Dzięki dostępnej flocie pojazdów (samochód ciężarowy wyposażony w HDS z doczepioną przyczepą) mogliśmy i tak całość sprzętu i materiału przywieźć “na raz”. Wytyczyliśmy osie mikropali i przystąpiliśmy do pracy. Największą uciążliwością było to, że rzeczona kotwiarka porusza się na gąsienicach stalowych. Pracując na placach budowy nie jest to ani plus ani minus, jednakże chcąc się poruszać po istniejącej posadzce do zachowania jest to pewne utrudnienie. Podczas każdego z przejazdów musieliśmy podkładać gumy kopalniane i rozważnie obserwować każdy ruch gąsienicy. Założyliśmy także, że wszystkie mikropale, tj. 8 sztuk wykonamy w ciągu jednego dnia, łącznie z wypakowaniem się z samochodu. Plan wykonaliśmy w 100% zgodnie z założeniami.

Fundamenty – część żelbetowa

Gdy już wykonaliśmy mikropale to kolejnego dnia roboczego wykonaliśmy betony podkładowe pod fundamentami. Następnie ułożyliśmy izolacje poziome, by w końcu przystąpić do zazbrojenia fundamentów. Całe zbrojenie uprzednio sprefabrykowaliśmy, a zatem na budowie pozostało je ułożyć i związać. Gdy wykonaliśmy siatkę dolną, siatkę górną oraz zbrojenia domykające oraz pomocnicze to pozostało tylko wykonać pozostałe drobne prace. Przez drobne prace rozumiemy wykonanie dylatacji, osadzenie konsoli kotwiącej pod montaż żurawia oraz osadzenie Arota dla zasilania tegoż żurawia. Po odbiorach zbrojenia pozostało nic innego jak zabetonowanie fundamentów wraz z ich zatarciem pod żywicę. Żywicę wykonamy w późniejszym etapie po należytym związaniu betonu fundamentów.

Lubimy na swój sposób pracę w istniejących halach, gdyż do każdej trzeba podejść indywidualnie i liczyć się z pewnymi trudnościami. Zachęcamy tym samym do wysyłania zapytań – na pewno podołamy każdemu wyzwaniu.